🦏 Dotykanie Brzucha W Ciąży Forum

Jest to utrata płodu w pierwszych 20. tygodniach ciąży. Pierwszym objawem poronienia jest zwykle plamienie lub krwawienie z pochwy. Po kilku godzinach, a nawet dniach, pojawia się ból brzucha. Krwawienie może być skąpe lub obfite. Ból może być przerywany lub ciągły, łagodny lub ostry. Jednak nie powodują bólu, ale po prostu dyskomfort. 4. Inne problemy powodujące ból brzucha podczas ciąży. Problemy ze strony układu pokarmowego, takie jak nadwrażliwość na niektóre produkty spożywcze, infekcje dróg moczowych, kamienie nerkowe lub wirusy żołądkowe, mogą powodować przejściowy ból brzucha podczas ciąży. Ból brzucha z lewej strony może wskazywać na zapalenie trzustki lub zapalenie jajników, częste zaparcia i biegunki – na zespół jelita drażliwego, a wzdęcia po wypiciu mleka – na nietolerancję laktozy. Ból brzucha w ciąży to najczęściej prawidłowy objaw, ale w niektórych przypadkach wymaga pilnej konsultacji. olivia Dodane ponad rok temu, Re: 8 dzień po IVF. cześć, bardzo często po IVF w dniach spodziewanej miesiączki boli dół brzucha, to wcale nie musi świadczyć o niepowodzeniu wręcz przeciwnie. Powodzenia i radzę cierpliwie poczekać, choć wiem że to trudne. Olivka. Witam, jestem w 13 tyg. Ciąży. Zdarza mi się w nocy bezwiednie przeciągnąć i wtedy odczuwam chwilowo średnio nasilone zakłucie w prawej stronie brzucha. Czy takie przeciąganie, naciąganie się leżąc na wznak może być niebezpieczne dla dziecka. Poza tym nie odczuwam żadnych większych dolegliwości bólowych. Dziękuję. Wszystkie silne bóle brzucha w ciąży wymagają oceny lekarskiej. Niepokojący jest również łagodny ból mający charakter bólu przedmiesiączkowego, ponieważ często stanowi objaw zagrażającego poronienia. Ból podbrzusza o charakterze fizjologicznym ma łagodny przebieg i występuje bocznie – po lewej i prawej stronie podbrzusza. Ćwiczenia na orbitreku mają wiele zalet. Orbitrek jest sprzętem, który może pomóc nam spalić tkankę tłuszczową. Jednak nie jest to najważniejsza zaleta tego sprzętu. Ćwicząc na orbitreku, poprawimy również naszą wydolność oraz wzmocnimy mięśnie. Warto również pamiętać, że są to bezpieczne ćwiczenia, które nie obciążą stawów i wiążą się z minimalnym ryzykiem Do obniżenia dna macicy dochodzi zwykle w 36.–. 37. tygodniu – tak jest w przypadku pierwszej ciąży; u wieloródek zjawisko to może nastąpić później, nawet 7 dni przed porodem lub wcale. Także ciąże mnogie nie zawsze charakteryzują się obniżeniem brzucha przed porodem. 3. No-spa w ciąży a działania niepożądne. No-spa, podobnie jak inne leki, może powodować działania niepożądane. Stosowanie No-spy w ciąży może powodować u niektórych pacjentek nudności, bóle głowy, zawroty głowy, problemy z zasypianiem, uczulenia skórne (np. pokrzywkę, wysypkę, swędzenie skórne), obrzęk naczynioruchowy. Twardnienie brzucha w ciąży oznacza najczęściej skurcze Braxtona-Hicksa. Jest to normalny etap ciąży i nie powinien niepokoić przyszłej mamy. Bywa jednak, że twardemu brzuchowi w ciąży towarzyszą inne objawy, m.in. krwawienie z dróg rodnych czy silny ból. W takiej sytuacji ciężarna powinna jak najszybciej zgłosić się do Dotykanie okolic intymnych przez rajstopy a ryzyko ciąży – odpowiada Lek. Izabela Ławnicka Dotykanie ręką ze spermą okolic intymnych kobiety przez ubranie a ryzyko ciąży – odpowiada Mgr Ewelina Kazieczko Infekcje intymne zwykle przebiegają z wyraźnymi symptomami, że w drogach rodnych dzieje się coś niedobrego. Aby iść do lekarza, wystarczy zauważyć u siebie jeden z poniższych objawów: świąd i pieczenie; ból przy oddawaniu moczu; ból podczas stosunku; zaczerwienienie; upławy w ciąży – o różnym kolorze i konsystencji bU1on. helppls Dołączył: 2015-08-21 Miasto: Liczba postów: 812 1 lipca 2018, 20:30 Czy jak byłyście w ciąży zaczepiali was obcy ludzie, zwłaszcza inne ciążarne i zadawały pytania co do terminu, tygodni, płci? Lub stare kobiety dotykały waszego brzucha? Byłam na urlopie w Polsce (jestem w ciąży i mam dziecko) i zawsze to mi przeszkadza! Strasznie tego nie lubie. Tak samo jak obcy ludzie zaczepiający moje dziecko, mówiący do niej, lub inne matki chcące rozmawiać o dzieciach lub opowiadające o swoim jakbyśmy były koleżankami. Czy to jest na porządku dziennym w Polsce? Mieszkam od wielu lat w Londynie i tutaj panuje przekonanie twój brzuch/twoje dziecko = twoja sprawa, czy tam twój problem. Raz od wielkiego dzwonu ktoś obcy zagada lub zaczepi, a w Polsce to jest notoryczne. Z czego to wynika? Edytowany przez helppls 1 lipca 2018, 20:34 Dołączył: 2007-09-10 Miasto: To Tu To Tam Liczba postów: 8162 1 lipca 2018, 20:38 Najwyzej czasem ktos spyta o plec, termin, sam(a) przywola swoje ciąże, ppczątki. Dotykanie brzucha przez KOGOKOLWIEK poza moim Męzem wywołuje we mnie niepohamowaną agresję, na szczęście tylko raz tesc się zapomniał, a tak to nie...Brzuch ciezarnej to nie jest nagle dobro publiczne :/ OhUhBro 1 lipca 2018, 20:41 Serio ? :o nigdy nie byłam w ciąży ale xD myślę że to co najmniej dziwne podchodzić do obcej osoby i macać ją po brzuchu..:D em wtf? Dołączył: 2013-10-08 Miasto: Liczba postów: 5964 1 lipca 2018, 20:47 Yyyy nigdy nikt obcy nie zagadywał mnie o ciążę. Po brzuchu też nie macali. helppls Dołączył: 2015-08-21 Miasto: Liczba postów: 812 1 lipca 2018, 20:49 Serio ? :o nigdy nie byłam w ciąży ale xD myślę że to co najmniej dziwne podchodzić do obcej osoby i macać ją po brzuchu..:D em wtf? W ciągu trochę ponad tygodnia zdażyło mi się to dwa razy w obecnej ciąży jak byłam w Polsce. Denerwują mnie też obce osoby mówiący do mojego dziecka, zwłaszcza, ż uczę córkę, że z obcymi się nie rozmawia. I najgorsze i najbardzej upierdliwe są starsze kobiety i inne matki, nigdy nie wiem jak je zbyć, więc wychodzę na buraka, bo powoli wycofuję się z rozmowy i w końcu zaczynam ją ignorować i udawać, że coś bardzo ważnego dzieje się w moim telefonie. No nie lubię natrętnych obcych, może jestem neidostosowana do życia w Pl. W Londynie każdy każdego ignoruje :) helppls Dołączył: 2015-08-21 Miasto: Liczba postów: 812 1 lipca 2018, 20:50 AwesomeGirl napisał(a):Yyyy nigdy nikt obcy nie zagadywał mnie o ciążę. Po brzuchu też nie macali. To mam wyjątkowego pecha lub może wyglądam na osobę do której można zagadać, podobno mam bardzo sympatyczną twarz, a to przeciwieństwo mojej osobowości. :D Edytowany przez helppls 1 lipca 2018, 20:57 1 lipca 2018, 20:51 Mnie również wnerwia dotykania brzuszka nosz Kurde. Moze dotykać tylko maz i nikt poza nim. Ew moja mama i to na tyle :) ma ulicy nikt mnie nie zaczepił. W przychodni jedna starsza pani o płeć i termin ale nie dotykala ;) sadcat 1 lipca 2018, 20:51 pozostaje nie przyjezdzac juz tu. Dołączył: 2010-04-25 Miasto: Poznań Liczba postów: 18661 1 lipca 2018, 20:58 helppls napisał(a):OhUhBro napisał(a):Serio ? :o nigdy nie byłam w ciąży ale xD myślę że to co najmniej dziwne podchodzić do obcej osoby i macać ją po brzuchu..:D em wtf? W ciągu trochę ponad tygodnia zdażyło mi się to dwa razy w obecnej ciąży jak byłam w Polsce. Denerwują mnie też obce osoby mówiący do mojego dziecka, zwłaszcza, ż uczę córkę, że z obcymi się nie rozmawia. I najgorsze i najbardzej upierdliwe są starsze kobiety i inne matki, nigdy nie wiem jak je zbyć, więc wychodzę na buraka, bo powoli wycofuję się z rozmowy i w końcu zaczynam ją ignorować i udawać, że coś bardzo ważnego dzieje się w moim telefonie. No nie lubię natrętnych obcych, może jestem neidostosowana do życia w Pl. W Londynie każdy każdego ignoruje :)Serio? Na placu zabaw czy podczas przelotnej rozmowy nie może się odezwać? Czyli wychodzi na to, że nigdy nie pozna nikogo, bo każdy był kiedyś obcy, chyba że znajomych z Tobą jest problem, ale już Ci to tu nie raz dziewczyny mówiły. helppls Dołączył: 2015-08-21 Miasto: Liczba postów: 812 1 lipca 2018, 20:58 sadcat napisał(a):pozostaje nie przyjezdzac juz tu. Nie zrezygnuję z przyjeżdżania do mojego kraju bo obcy ludzie są upierdliwi :D Please verify you are a human Access to this page has been denied because we believe you are using automation tools to browse the website. This may happen as a result of the following: Javascript is disabled or blocked by an extension (ad blockers for example) Your browser does not support cookies Please make sure that Javascript and cookies are enabled on your browser and that you are not blocking them from loading. Reference ID: #b7159d07-0dab-11ed-b1a1-6a464b644572 Postawmy sytuację, spotykamy osobę, do której nie mamy zbytniej pewności siebie lub ktoś nas przedstawia, na pewno nikt z nas nie zacząłby pieścić jej wnętrzności, ani żadnej części kobiecego ciała, bo gdybyśmy to robili byłoby dziwne, niestosowne, gwałtowne i przekraczalibyśmy, przynajmniej to … Jednak, gdy taka sytuacja ma miejsce w przypadku kobiety w ciąży, to tak, jakby coś się zmieniło, jakby ciało tej kobiety przestało być czymś takim i to daje nam prawo do swobodnego dotykania jej wnętrzności, w sumie, co to robi”. nieważne, to coś miłego, dlaczego miałbyś się tym przejmować? Cóż, niektóre kobiety w ciąży mogą nie mieć nic przeciwko, ale spójrzmy prawdzie w oczy… ktoś dotykający twojego brzucha w sklepie spożywczym tylko dlatego, że jesteś w ciąży, nie musi czuć się komfortowo… można to zinterpretować jako brak szacunku. Ciało każdej kobiety jest jej i to się nie zmienia tylko dlatego, że jest w ciąży. Być może pokusa pieszczenia tego przytulnego brzuszka, w którym przez dziewięć miesięcy będzie mieszkać dziecko, jest bardzo duża dla wszystkich osób, które są wokół matki, ale czy kiedykolwiek zastanawialiśmy się, jak ta matka może się czuć w obliczu tego fizycznego kontaktu? nie zażądano? Psycholog Noa Sanchez-Cabezudo Hernández, z Psychologowie Pozuelowyjaśnia, że ​​wszyscy mamy potrzebę kontaktu z innymi, dla człowieka nie ma nic ciekawszego niż kontakt z drugim człowiekiem. Szukamy kontaktu, bo szukamy zaufania, intymności, współudziału, czując się widzianym i rozpoznawanym. Co się dzieje, gdy osoba, która szuka z nami kontaktu, nie cieszy się naszym zaufaniem? Zamiast intymności lub współudziału możemy czuć się zaatakowani przez drugą osobę, możemy czuć się nieszanowani lub że nasze uczucia nie są brane pod uwagę. „Macierzyństwo, oprócz zmiany naszego życia, modyfikuje także nasze ciało, zmieniając jego kształt, jego funkcjonowanie, a nawet zmieniając jego wrażliwość i nastrój. Przyszła matka może przechodzić różne nastroje w ciągu dnia w zależności od fizycznych wymagań ciąży. Dlatego wskazane jest, aby być ostrożnym w kontakcie z nią i jej jelitami. Dla niektórych osób, które nie chcą lub nie potrzebują tego kontaktu, sytuacja niezamierzonego dotknięcia może być odbierana jako stresująca, a w czasie ciąży wygodnie jest zająć się stresującymi czynnikami ”, wyjaśnia Sánchez-Cabezudo. Za pozwoleniem i z ostrożnością Jeśli chodzi o znajomość, przyjmujemy za pewnik, że możemy dotknąć jego wnętrzności w każdej chwili bez troski. Nie powinniśmy jednak brać tego za pewnik: „Można to zaakceptować za to, że nie jest niegrzeczne lub nieprzyjazne, ale jeśli dana osoba nie chce tego kontaktu i jest stale najeżdżana, może przeżywać te sytuacje z udręką” – wyjaśnia psycholog. Oczywiście są kobiety w ciąży, którym ten kontakt nie przeszkadza i są one dla nich przyjemne. Ponadto poczucie, jakie może mieć przyszła mama, jeśli kontakt pochodzi od kogoś bliskiego, to satysfakcja, koleżeństwo i współudział: „kiedy kontakt jest akceptowany i przeprowadzany we właściwy sposób, kobieta w ciąży może odczuwać przyjemne poczucie współudział, aby podzielić się ciążą z innymi, którym ufasz. Jeśli osobą pieszczącą brzuch jest przyszły ojciec lub krewny, przyszłą matkę może odczuwać głęboka satysfakcja, nie czuć się samotnym w czasie ciąży ”przekonuje ekspert. Jeśli chodzi o dotykanie brzucha kobiety w ciąży, o ile ten kontakt jest wyrażony i lubi, trzeba być wyjątkowym przysmak: „Ważne jest, aby zachować ostrożność i być w stanie nawiązać delikatny kontakt, ponieważ dana osoba może być nadwrażliwa w zależności od trymestru ciąży. W ostatnim trymestrze zwykle przybiera się na wadze, co powoduje dyskomfort i większą wrażliwość u niektórych kobiet w ciąży, dlatego należy liczyć się z tym, aby kontakt był jak najmniej gwałtowny. Należy wziąć pod uwagę stan umysłu przyszłej mamy, jeśli zamierzamy pieścić jej brzuch, aby uniknąć „wstydliwego kontaktu”, konkluduje Sánchez-Cabezudo. Wiemy już, dlaczego są ludzie, którzy mogą odczuwać tę potrzebę kontaktu, ale najpierw powinniśmy zastanowić się, czy ta osoba może uważać to za wygodne, lub zadać sobie pytanie, czy jesteśmy wystarczająco pewni siebie, aby to zrobić. Dlaczego nie poprosić o pozwolenie i uniknąć niepokojenia przyszłej matki? Macacze brzuszków Grzech: Dotykanie, obmacywanie, pukanie, przystawianie uszu, całowanie ciążowego brzucha. Winowajca: nieuprawniony (przez właścicielkę) macacz. Rozgrzeszenie: bez uprzedniego pozwolenia - brak. Pokuta: zdenerwowanie poirytowanej przyszłej mamy na sumieniu. Oczywiście, o ile macacz zdaje sobie sprawę ze swego niecnego uczynku… To, że ciężarna, która zaczyna nabierać krągłości, staje się obiektem powszechnego zainteresowania, nikogo nie dziwi. Rosnący brzuszek, pięknie prezentujący się biust, promieniejący uśmiech i iskierki w oczach - to zewnętrzne cechy, po których można rozpoznać przyszłą mamę w najprzyjemniejszym etapie ciążowej drogi. O tym jednak, że nierzadko bywa ona traktowana jak muzealny eksponat, wie niewielu, a jeszcze mniej bierze pod uwagę, że dystans fizyczny w ciąży maleje wprost proporcjonalnie do wielkości tej najbardziej widocznej części ciała - brzucha. Widok ciężarnego brzuszka wywołuje raczej pozytywne emocje - przyszła mama nosi w sobie nowe życie, życie, które dopiero dojrzewa, rozwija się. Od tego cudu potencjalnych macaczy odgradza tylko niepozorna powłoka brzuszna. A tę pokonać nietrudno. To dlatego większość osób nie ma oporów, by dotykać ciężarną. Jak twierdzi Weronika: "Ludzie chcą dotknąć cudu, poczuć go, że faktycznie tam jest. Dotknięcie brzucha to jak pomacanie prawdziwej magii. Ludzie chcą też tę magię poczuć". Macacze nie dotykają więc kobiety, ale dziecka, które nosi, zapominając, że dotyk odczuwalny jest przez ciężarną - a ta może nie mieć ochoty na przytulanki. Szczególnie, gdy do brzucha zbliża się całkiem obca osoba. Niejednokrotnie, bowiem najbardziej natrętnymi macaczami są osoby spoza grona najbliższej rodziny - ciotki widywane od święta, sąsiadki, koleżanki z pracy. Nieświadome odbioru swojej czułości są przekonane, że ich odruch jest naturalny i pożądany przez właścicielkę brzucha. Tym bardziej, że wedle starego przesądu dotknięcie brzucha ciężarnej przynosi szczęście. Wciąż nie wiadomo tylko komu - macaczowi czy przyszłej mamie. "Mój brzuch, mój zamek" Jak przekonuje na jednym z for internetowych dla mam DobraC - "mój brzuch, (to) mój zamek" (parafraza ang. "my home, my castle"). I jest w tym sporo racji. Nikogo nie trzeba przekonywać, że brzuch to taka sama część ciała, jak ręka czy noga. Może trochę mniej intymna od piersi, ale równie istotna, tym bardziej, że wiele kobiet chętnie go eksponuje. Jednak fakt, że jest trochę większy niż zwykle i "wystaje", nie oznacza według ciężarnych, że prosi się o dotykanie. W ciąży jest szczególnie ważny jako mieszkanie dziecka. Dlatego w naturalny sposób wiele z nich chce bronić rękami, nogami i słowami tego, co dla nich najdroższe i najintymniejsze. O obronie swojego "zamku" mówi Ewelina: "Jeśli chodzi o moich najbliższych: rodzinę, przyjaciół, koleżanki i kolegów - nie mam najmniejszych oporów, by pokazać im brzuch czy pozwolić go dotknąć. Wydaje mi się, że jest to kwestia podświadomego zaufania. Wiem, że ze strony najbliższych nic mi nie grozi, więc pozwalam im na więcej, niż innym. Myślę, że jest to również podświadoma próba ochrony nienarodzonego jeszcze dziecka, na pewno ma to związek z rozwijającym się instynktem macierzyńskim". Dla Sylwii było to szczególnie ważne, bo - jak zaznacza - jest jedną z osób, które bardzo cenią sobie swoją intymność. - Czasem wydaje mi się, że dzieci są dobrem ogólnonarodowym - zarówno te po tej, jak i po tamtej stronie brzucha. Irytuje mnie strasznie, gdy ktoś łapie na ulicy moje dziecko za rękę, tak samo jak irytowało mnie, gdy ktoś zupełnie obcy rościł sobie jakieś prawa do mojego brzucha. Wszystkim się wydawało, że należy pogłaskać mnie po brzuchu, porozmawiać z nim, a czasem nawet pocałować - opowiada. Psychologowie wyróżniają cztery sfery zachowań przestrzennych, które wcielamy w życie nieświadomie podczas komunikowania się niewerbalnego. Jedną z nich jest sfera intymna - kontakt z drugim człowiekiem, który znajduje się od nas w odległości ok. 45 cm. Taki dystans jest zarezerwowany niemal wyłącznie dla jednej lub dwóch najbliższych osób - partnera, dziecka. Przekraczanie go przez osoby spoza tej grupy jest naruszeniem intymności i może wywołać nawet agresywny sprzeciw drugiej osoby. Nawet jeśli złość jest spotęgowana przez ciążowe hormony, to nic przyjemnego ani się denerwować, ani być powodem stresu dla przyszłej mamy. Ciąża na dystans Problem czułej ingerencji w wydaniu macaczy jest jednak bagatelizowany przez otoczenie ciężarnej. Co może być w końcu niestosownego w uprzejmym i delikatnym dotyku? Wychodząc z takiego założenia, to nieobliczalna złość ciężarnej wydaje się bardziej niestosowna niż Bogu ducha winni macacze, którzy przecież nie chcą wyrządzić krzywdy ani matce, ani dziecku. Społeczna percepcja ciężarnej i oczekiwania względem jej (i jej brzucha) interakcji z otoczeniem sprawiają, że problem - choć duży - jest przemilczany przez same kobiety. Jak więc zachować się w sytuacji, gdy ktoś wyciąga ręce do ciążowego brzucha? Jak grzecznie odmówić przytulania? Być miłym i - co ważniejsze - stanowczym. Kobiety w ciąży mają społeczne przyzwolenie do delikatnej nieobliczalności - wybacza się im wahania nastroju, dziwne zachcianki, nieracjonalne zachowania. Warto z niego skorzystać. Oto kilka sposobów na pozbycie się natrętnych macaczy ciążowych brzuszków: Gdy ktoś zbliża się do brzucha z wyciągniętymi rękami, zrób krok do tyłu i/lub zasłoń rękami brzuch w obronnym geście. Zadbaj o przepraszający wyraz twarzy. Macacz powinien się wycofać. Jeśli zauważysz, że ktoś ma ochotę na fizyczny kontakt z dzieckiem, zacznij gładzić się po brzuchu, nie zostawiając miejsca na obce ręce. Jeżeli gesty obronne zawiodły lub nie zdążyłaś ich zastosować, bo ręka macacza znalazła się na twoim brzuchu w ekspresowym tempie, czas przejść do słownego kontrataku. Odwołaj się do medycyny, mówiąc: "Wybacz, ale czuję się naprawdę źle, gdy ktoś dotyka mojego brzucha. Mój ginekolog mówi, że to przez te ciążowe hormony. Normalnie może i by mi to nie przeszkadzało, ale w tej sytuacji sama siebie zaskakuję". Widząc, że macacz zmierza do ataku, podnieś ręce i powiedz: "Dotykanie mojego brzucha jest płatne, mam nadzieję, że masz drobne, bo nie wydaję reszty!". Zwyczajne: "Nie dotykaj mojego brzucha, proszę" może być zaskakująco skuteczne, o ile ton głosu jest spójny z siłą przekazu. W przypadku niesprawdzenia się żadnej z cywilizowanych metod, możesz zachować się mniej kulturalnie i - jak radzi Aneta na jednym z for internetowych - wykorzystać patent "oddaj sobie": "Gdy ktoś leci z łapami i nie zdążysz powiedzieć, że ci to nie odpowiada, robisz tak: dotykasz brzucha macacza i mówisz: "Oo, widzę że tobie się też przytyło". Zapytaj niedyskretną osobę, czy nie ma też ochoty pogłaskać cię też po piersiach i pośladkach, skoro dotykanie brzucha go zupełnie nie krępuje. Zmieszanie macacza gwarantowane. Niech przemówi brzuch Dla przyszłych mam, które nie mają śmiałości sprzeciwiać się społecznej potrzebie głaskania ciążowych brzuszków, jednak nie chcą być ofiarami macaczy, sposobem na zniechęcenie ich jest oddanie głosu… brzuchowi. Naprzeciw problemom ciężarnych wychodzą producenci odzieży ciążowej, którzy oferują koszulki z hasłami krótko i rzeczowo informującymi, co przyszła mama myśli na temat dotykania jej brzucha. Większość z nich dostępna jest jeszcze w wersji anglojęzycznej, ale dzięki opcji wyboru własnego napisu, każda ciężarna może zaprojektować sobie t-shirt z własnym hasłem odstraszającym macaczy. Przykładowe napisy to: Nie dotykaj mojego brzucha! Proszę, nie dotykaj! Tak, jestem w ciąży. Nie, nie możesz dotknąć mojego brzucha. Możesz dotknąć brzucha, jeśli ja mogę uderzyć cię w twarz. Nie jestem w ciąży. Jestem po prostu gruba. Nie dotykaj więc mojego brzucha. Do dyspozycji zdesperowanych mam jest także coraz bardziej świadome problemów swej rodzicielki dziecko. Przy odrobinie współpracy może ono być lepszym sposobem na odparcie ataku macaczy niż najmniej kulturalna odmowa. Z tego patentu z powodzeniem korzystała Sylwia: "Adaś chyba też nie czuł się komfortowo, bo rzadko dawał o sobie znać, kiedy dotykał brzucha ktoś poza jego rodzicami. Więc ciekawscy szybko się zniechęcali, bo dziecko odmawiało współpracy" - wspomina. W końcu brzuch, choćby imponująco duży i okrągły, nie jest żadną atrakcją, gdy na potężną dawkę miłości i czułości macacza odpowiada milczeniem… Przyjęło się, że dotykanie ciążowego brzuszka jest naturalne. Objawia się jako serdeczny gest, który wynika z chęci nawiązania kontaktu z nienarodzonym dzieckiem. Czy rzeczywiście jest to miłe, a może bardziej irytujące? Wolno to robić, a może jest to przekroczeniem pewnej granicy? Odważylibyście się dotknąć brzuch cudzej kobiety i głaskać go? Dlaczego więc dziecko zwalnia hamulce, które są oczywiste, kiedy brzuch jest „zwykłych” rozmiarów?Odpowiedź jest prosta, choć zdaję sobie sprawę z tego, że może nie dotyczyć wszystkich. Myślę jednak, że dotyczy większości. Dotykanie cudzego brzucha ciążowego jest moim zdaniem przekroczeniem granicy. Jeśli jednak potrzeba dotykania brzuszka jest silniejsza, to warto wpierw zapytać kobietę w ciąży, czy możemy to zrobić. Jeśli przed zadaniem pytania pojawią się obawy, to warto się zastanowić skąd one się biorą. Może jednak dotykanie brzuszka nie jest do końca takie naturalne?Kto może dotykać brzucha ciążowegoOjciec dziecka – dotykanie brzucha, mimo iż może on być całkiem sporych rozmiarów jest nadal zarezerwowane dla partnera i dziecko w nim niczego nie zmienia. Dotykanie brzucha kobiety jest czynnością intymną i zarezerwowaną dla bardzo wąskiego – oczywiście tylko dzieci kobiety w ciąży (przyszłej mamy), a nie wszystkie dzieci świata. Kobiecy brzuch to nie plac zabaw, który wszystko dusza (o ile wie, że może to zrobić lub o to zapyta) – grono takich osób jest bardzo wąskie. Bratnia dusza, to osoba z którą mamy niezwykłą więź i czujemy się przy niej bezpiecznie (przy której jesteśmy sobą, niczego nie udajemy i nie ukrywamy, rozmawiamy o wszystkim i o niczym).Dlatego zaprawdę powiadam: NIE MACAJ!Skąd bierze się potrzeba dotykania brzuszka ciążowegoZ przeświadczenia (zabobonu), że dotknięcie brzuszka spowoduje szybkie zajście w ciążę. Nie, to tak nie działa – wyjaśnienia można poszukać w podręczniku do biologii (poziom szkoły podstawowej).Z kolejnego zabobonu, w którym dotykanie ma przynieść szczęście. Nie, to tak nie działa – dziecko nie przesyła przez brzuch żadnej nadprzyrodzonej energii, a szczęściem napełni wyłącznie życie rodziców, a później samo zdecyduje kogo tak wypada, bo tak robią inni. Nie, to tak nie działa – jeśli inni coś robią, to nie oznacza, że trzeba tak mamy silną potrzebę okazania pragnień, takich jak pogratulowanie przyszłej mamie dziecka, okazanie troski o mamę i dziecko, czy też chcemy poczuć „jak kopie”. Nie, to tak nie działa – oczekiwania i pragnienia można zastąpić innym gestem lub hormonów w ciążyPamiętajmy o tym, że kobieta w ciąży przeżywa istny rollercoaster nastrojów, dlatego może irytować ją dotykanie brzucha, i to nawet jeśli wcześniej nie stanowiło do dla niej problemu. Kolejną kwestią przemawiającą za NIE DOTYKANIEM brzucha może być ilość kontaktów jakie musi zaliczyć przyszła mama. Warto zadać sobie pytanie: ile osób dotykało brzucha przede mną, a ile osób dotknie go jeszcze po mnie? Brzuch ciążowy zamienia się w muzealny eksponat, który wszyscy chcą podziwiać, ale nawet eksponatu w muzeum nie wolno dotykać! Zmierzam do tego, że liczba „uprzejmości” w ciąży może zwyczajnie męczyć i irytować, dlatego warto sobie to uświadomić przed podjęciem kroku „dotykania”. Warto również postawić się na miejscu kobiety w ciąży: jakie uczucia byłyby w Tobie, gdyby to ciebie ciągle dotykano i głaskano po brzuchu?Jak sobie radzić z niechcianym dotykiemDroga kobieto w ciąży,Bardzo się cieszę, że tu jesteś, i że uszczęśliwisz świat Twoim Skarbem, dlatego pozwól decydować o tym kto i kiedy może dotykać Twojego brzuszka. Nie musisz przyjmować każdego dotyku i możesz szczerze odmówić. Szczerość właśnie jest najlepszą metodą na odmowę kontaktu, którego sobie nie życzysz. Bądź szczerza i nie przejmuj się, że sprawisz tym przykrość. Brzuszek jest Twój i Ty o nim decydujesz, a nie uprzejmość otoczenia. Jeśli jednak nie zdążysz o tym powiedzieć i dojdzie do kontaktu, który nie był dla Ciebie komfortowy – powiedz o tym otwarcie, aby już teraz postawić granice i nie przyjmować się kolejnym kontaktem z tą Opeldus (Tata prezes) Dziękuję, że tu jesteś! Zależy mi na stworzeniu społeczności, która pomimo różnic będzie się nawzajem wspierać. Jeśli Ci się spodobało, to zapraszam do polubienia na Facebooku, obserwacji na Instagramie lub pozostawienia poniżej komentarza.

dotykanie brzucha w ciąży forum